Niezależnym być..

Na początek chciałem poruszyć temat niezależności finansowej, wyrażenie to użyte jest w adresie mojego bloga, zatem wypada napisać kilka słów na ten temat. Ciekaw jestem co Wy rozumiecie poprzez sformułowanie "Niezależność Finansowa", gdyż podejrzewam, że dla każdego oznacza coś innego, zachęcam do komentowania, lub krzyczenia w szoutboxie obok.

W życiu z reguły jest tak, że od najmłodszego każdy człowiek ma jakieś swoje marzenia i u każdego z nas przychodzi taki moment, że chcemy być niezależni od innych. Większość moich znajomych [studentów] nie chce brać pieniędzy od rodziców, dlatego często wyjeżdżają do pracy za granicę, aby zarobić i odłożyć trochę forsy. Każdy w jakiś sposób po swojemu stara się dążyć do niezależności. Pewnie się teraz zastanawiacie po co ja to w ogóle piszę, po co nam ta niezależność finansowa, otóż po to, aby w przypadku utraty pracy, spadku dochodów, wzrostu wydatków, choroby, przejścia na emeryturę zapewnić sobie względny spokój finansowy. Niezależność finansowa nie polega jednak na posiadaniu określonej sumy pieniędzy np. miliona złotych, za najlepszą definicję można uznać słowa, które wypowiedział R. Buckminster Fuller;

„Gdybyś przestał pracować i chciał utrzymać dotychczasowy poziom życia, jak długo byś przetrwał? Jeśli przeżyłbyś w ten sposób miesiąc, oznaczałoby to, że przez miesiąc byłeś bogaty. Jeśli wytrzymałbyś pięć lat, to będziesz bogaty przez pięć lat. Jeśli zgromadzone przez Ciebie pieniądze wystarczą na całe życie, to jesteś nieskończenie bogaty”.

Oznacza to, że nie ma znaczenia jaki masz samochód, dom.. ale to, ile odkładasz, inwestujesz.. W przypadku gdybyś stracił swoich bliskich, możliwość wykonywania jakiejkolwiek pracy, jak długo dałbyś sobie rade? na jak długo wystarczyłoby Ci pieniędzy? Poza tym, nie owijając w bawełnę, jaką masz gwarancję na stałą, dobrze płatną pracę, że nic Ci się nie stanie i będziesz mógł pracować przez okres 30/40 lat aktywności zawodowej? Praktycznie żadnej.. no ale, nawet jeśli znajdziesz się wsród tych szczęśliwców to Twoja emerytura i tak będzie marna;

"Jest tylko jedna rzecz gorsza od starości - starość bez pieniędzy"

Za pomocą tego bloga, będę starał się opisywać wszystkie ruchy podejmowane przeze mnie na nowo rozpoczętej drodze od zera do milionera.. zachęcam do komentowania, ewentualnych sugestii..


0 komentarze: